Krwawa saga Netfliksa. Telewizja dawno nie widziała czegoś tak makabrycznego (2025)

  • "Świt Ameryki"z rozmachem opowiada historię podboju Dzikiego Zachodu, odzierając ją z wszelkiego romantyzmu
  • We wrześniu 1857 r. mormoni przeprowadzili mord grupy około 120 kolonistów podróżujących do Kalifornii. Winą chcieli obarczyć plemię Pajutów
  • Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu
  • Szukasz pogłębionych treści? Wejdź na Onet Premium

"Pokój i niewinność przegrywają tutaj z nienawiścią i strachem. Pokój jest ledwie dostrzegalny. Tylko nieliczni wiedzą, co to jest współczucie. Zwykła życzliwość zanika. A boję się, że może i przepada na wieki" — zanotuje amerykański kapitan Dellinger.

"Świt Ameryki" z rozmachem opowiada historię podboju Dzikiego Zachodu, odzierając ją z wszelkiego romantyzmu. To brutalna przypowieść o przetrwaniu, bez względu na cenę. Więcej: dla większości bohaterów daniną za podróż ku lepszemu jutru będzie ich życie lub — w najlepszym wypadku — styl życia, jaki dotąd znali.

Krwawa saga Netfliksa. Telewizja dawno nie widziała czegoś tak makabrycznego (1)

Matt Kennedy, Netflix / mat. prasowe

Preston Mota, Taylor Kitsch, Betty Gilpin w serialu "Świt Ameryki"

"Świt Ameryki": tu wszystko może cię zabić

Powiedzmy to sobie na wstępie: serial nie oszczędza nikogo. Przejście kilku kroków w głąb lasu może być śmiertelnym doświadczeniem. Upadek z konia, zainfekowana rana palca u stopy, ukąszenie węża — wszystko może cię zabić. Bardziej zabójczy od dzikich ostępów są tylko ludzie, którzy je zamieszkują. Morderstwa i gwałty wypełniają ten bezlitośnie brutalny świat.

  • Najbardziej Dziki Zachód. 25 słynnych westernów

"Cywilizacja i ucywilizowanie to dwie różne kwestie" — rzuci Jim Bridger (fenomenalnie zagrany przez Sheę Whighama) do Sary Rowell (równie świetna Betty Gilpin), gdy kobieta trafi do Fort Bridger — ostatniej ostoi ludzkości na szlaku wiodącym przez Utah — otoczona przez nieprzewidywalnych mężczyzn. "Radzę wracać do Bostonu, gdzie obu jest pod dostatkiem".

Ale Rowell do Bostonu wrócić nie może. Za jej głowę wyznaczono nagrodę, dlatego też zabiera ostatnie oszczędności i wyrusza na zachód ze swoim synem Devinem (Preston Mota), by dotrzeć do dawno niewidzianego męża, który wiele lat temu opuścił rodzinę, kierowany gorączką złota.

Krwawa saga Netfliksa. Telewizja dawno nie widziała czegoś tak makabrycznego (2)

Justin Lubin, Netflix / mat. prasowe

Taylor Kitsch w serialu "Świt Ameryki"

"Świt Ameryki": odrąbać swój kawałek tortu

Ostatecznie zdesperowanej bohaterce pomoże przeprawić się przez niedostępne pasmo Uinta niejaki Isaac Reed, samotny traper dręczony demonami przeszłości (dawno niewidziany Taylor Kitsch w roli milczącego brodatego samotnika wypada doskonale). Zapowiada się dobry romans w westernowym sztafażu — pomyślicie. Oto doświadczony przez życie pionier spotyka damę w opałach. Nie dajcie się jednak zwieść — w tej bajce o happy endzie nikt nie myśli.

  • Zbrodnia Kościoła wstrząsnęła światem. "Wieszali dzieci na słupach"

W "Świcie Ameryki" rozgrywają się zresztą dwie niemal zupełnie odrębne historie. Podczas gdy pierwsza opowiada o Sarze i Isaacu podczas ich koszmarnej ucieczki przez góry, druga nić fabularna skupia się na eskalującym sporze między mormonami a rządem federalnym USA. Żądza ziemi, wolności i zemsty prowadzi do konfliktu, w którym każda frakcja chce odrąbać zakrwawionym toporem swój kawałek tortu.

Krwawa saga Netfliksa. Telewizja dawno nie widziała czegoś tak makabrycznego (3)

Justin Lubin, Netflix / mat. prasowe

Derek Hinkey w serialu "Świt Ameryki"

"Świt Ameryki": ta karawana nie pojedzie dalej

Mormoni pod wodzą duchowego i politycznego przywódcy Brighama Younga (genialnie odpychający Kim Coates, którego możecie kojarzyć z "Synów anarchii") starają się stworzyć na tych terenach bezpieczną przystań, swój Syjon — nawet jeśli do stworzenia tej utopii konieczne będzie nie Słowo Boże, a rozlanie krwi. A w tym kulturowym tyglu mamy jeszcze plemiona rdzennych mieszkańców Ameryki, w których także dochodzi do tarć zgoła odmiennych postaw wobec białych kolonizatorów.

  • Jednostka jest zdolna do wszystkiego. Ten western oddaje duszę Ameryki

We wrześniu 1857 r. zamaskowani członkowie Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich zamordowali około 120 kolonistów podróżujących w karawanie wozów z Arkansas do Kalifornii. Do ataku namówili też grupę miejscowych z plemienia Pajutów. W ten sposób odpowiedzialność za zajście zamierzali zrzucić na rdzennych mieszkańców. Zbrodnia ta stała się znana jako masakra pod Mountain Meadows i była zarzewiem wojny w Utah. Filmowe reminiscencje z tych krwawych wydarzeń, odtworzone na ekranie przez reżysera Petera Berga (znanego z takich filmów jak "Ocalony" czy "Hancock") i jego ekipę, robią piorunujące wrażenie.

Krwawa saga Netfliksa. Telewizja dawno nie widziała czegoś tak makabrycznego (4)

Matt Kennedy, Netflix / mat. prasowe

Dane DeHaan w serialu "Świt Ameryki"

"Świt Ameryki": przetrwają tylko najsilniejsi

Podczas seansu "Świt Ameryki" przywołuje na myśl "Zjawę" Alejandra G. Iñárritu, która przyniosła Oscara Leonardo DiCaprio. Tu nie ma przypadku — scenariusz napisała ta sama osoba, Mark L. Smith. Choć film Iñárritu nie unikał dosadnych obrazów przemocy, nad całością unosiła się swoista aura liryczności. Peter Berg do spółki z operatorem Jacquesem Jouffretem w swoich kadrach są zdecydowanie bardziej bezceremonialni — nie odwracają kamery od okropności, a wręcz chętnie je pokazują. Z wyświechtanego sloganu "krew, pot i łzy" czynią swoje drugie imię — lubią szokować i nie powstrzymują się nawet w obrazowych scenach krzywdy dzieci. Widok zrywanego tępym ostrzem skalpu pozostanie z wami na długo.

Jasne, podobnie jak niemal wszystkie współczesne ujęcia życia na amerykańskim pograniczu, i "Świt..." skupia się na jego brutalnej naturze (chcecie rewizji, odpalcie "Zemstę rewolwerowca", też na Netfliksie). Berg ucieka od jednego mitu, by wpisać się w kolejny — kreśli opowieść o okrucieństwie człowieka, o tym, jak uprzedzenia, niezrozumienie, strach i chciwość potrafią w mgnieniu oka wydobyć z nas to, co najgorsze i prymitywne. Tu przetrwają tylko ci najsilniejsi i najbardziej bezwzględni, a jakiekolwiek odruchy dobra sprowadzą na ciebie i twoich bliskich niewyobrażalny horror. Ale nawet jeśli widzieliśmy to już wcześniej, to wciąż trzymająca w napięciu opowieść, którą ogląda się miejscami z zaciśniętymi powiekami.

"Świt Ameryki" do zobaczenia na Netfliksie.

Krwawa saga Netfliksa. Telewizja dawno nie widziała czegoś tak makabrycznego (2025)

References

Top Articles
Latest Posts
Recommended Articles
Article information

Author: Carmelo Roob

Last Updated:

Views: 6315

Rating: 4.4 / 5 (65 voted)

Reviews: 80% of readers found this page helpful

Author information

Name: Carmelo Roob

Birthday: 1995-01-09

Address: Apt. 915 481 Sipes Cliff, New Gonzalobury, CO 80176

Phone: +6773780339780

Job: Sales Executive

Hobby: Gaming, Jogging, Rugby, Video gaming, Handball, Ice skating, Web surfing

Introduction: My name is Carmelo Roob, I am a modern, handsome, delightful, comfortable, attractive, vast, good person who loves writing and wants to share my knowledge and understanding with you.